„Ksiądz Dziadów” – bł. ks. Zygmunt Gorazdowski  (tekst bez skrótów)

 

Patrząc oczyma wiary na dzieje Kościoła, z łatwością można zauważyć, że Bóg jak Dobry Pasterz i Ojciec Miłosierdzia cały czas troszczy się o swoją Owczarnię. W przeciągu dziejów posyłał i posyła On do niej ludzi, którzy wpatrzeni w Chrystusa – Najwyższego Pasterza, starają się ciągle na nowo odczytać znaki czasu i w natchniony sposób odpowiadać na coraz to nowe potrzeby (VC 9) duchowe i materialne Ludu Bożego. Święci zawsze byli źródłem i początkiem odnowy w najtrudniejszych momentach całych dziejów Kościoła [1].

Wśród rzeszy świętych i błogosławionych Kościoła, których dewizą był nakaz Chrystusa „bądźcie miłosierni” i którzy usiłowali żyć Ewangelią do końca, oddając swoje życie oraz zdolności na służbę ubogim, w których twarzach widzieli Oblicze cierpiącego Chrystusa, jawi się postać św. ks. Zygmunta Gorazdowskiego, którego 23 października br. Ojciec Święty Benedykt XVI zaliczył do grona świętych Kościoła katolickiego. Ubogim oddał wszystko nie zostawiając dla siebie nic. Oddał – zdrowie, mienie, serce, sam prowadząc ubogi i umartwiony styl życia. Siłę zaś ducha przy słabnącym ciele czerpał z modlitwy, którą przepajał swoją działalność[2]. Ten wielki jałmużnik Lwowa stanowi wymowny przykład dostrzegania potrzeb konkretnego człowieka, zwłaszcza ubogiego i cierpiącego[3].

Św. ks. Z. Gorazdowski – lwowski „Ksiądz Dziadów” – Wielki a zarazem Nieznany. Kim był? Zygmunt Gorazdowski urodził się 1 listopada 1845 r. w Sanoku. Jego rodzicami byli Feliks i Aleksandra z domu Łazowska. Gorazdowscy byli przykładną rodziną, w której wysoko były cenione i respektowane zasady religii katolickiej i tradycje narodowe. Zygmunt był drugim z siedmiorga dzieci Gorazdowskich. Od dzieciństwa był wątłego zdrowia i chorował na płuca. Po ukończeniu Gimnazjum podjął studia prawnicze na Uniwersytecie we Lwowie. Jednak na drugim roku idąc za głosem powołania kapłańskiego, przerwał te studia i wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego we Lwowie. Po ukończeniu teologii, ze względu na ciężką chorobę płuc, dopiero po 2-letnim intensywnym leczeniu otrzymał święcenia kapłańskie dnia 25 lipca 1871 r. w Katedrze Lwowskiej. W ciągu pierwszych sześciu lat posługi kapłańskiej pracował jako wikariusz, administrator w Tartakowie, Wojniłowie, Bukaczowcach, Gródku Jagiellońskim i Żydaczowie. Po przeniesieniu do Lwowa krótko pracował przy kościele św. Marcina i Matki Bożej Śnieżnej, a następnie przez około 40 lat w parafii św. Mikołaja we Lwowie. We Lwowie ks. Gorazdowski rozwinął szeroko zakrojoną działalność charytatywną zakładając liczne zakłady i towarzystwa (w tym pierwszy na terenie Polski dom dla samotnych matek). Ks. Zygmunt Gorazdowski zmarł we Lwowie w opinii świętości dnia 1 stycznia 1920 r. i został pochowany na Cmentarzu Łyczakowskim we Lwowie.

Nie bez znaczenia jest data śmierci Świętego - rok 1920. W tym roku Bóg zabrał do siebie „Ojca Ubogich” i wielkiego patriotę, ale kilka miesięcy po jego śmierci dał naszemu narodowi innego Wielkiego Syna tej Ziemi – Karola Wojtyłę, który po 81 latach  we Lwowie wyniósł „Księdza Dziadów” do chwały ołtarzy.

Całe życie św. ks. Z. Gorazdowskiego charakteryzowało się oddaniem różnorakiej działalności charytatywnej. Był on człowiekiem głębokiej modlitwy, o nadzwyczajnej wrażliwości na ludzkie cierpienie. Owa wrażliwość mająca swoje źródło w Miłosiernej Miłości Boga kazała mu zakładać i animować coraz to nowe Zakłady i Towarzystwa dobroczynne, w których schronienie znajdowali ubodzy Lwowa. Ta jego działalność stała się jego drogą ewangelizacji wśród ubogich.

Św. ks. Z. Gorazdowski należy do grona Wielkich – Nieznanych. Niewątpliwie bardziej eksponowana jest postać św. Brata Alberta Chmielowskiego, gdy postać i działalność lwowskiego Samarytanina wydaje się być mało znana, a przecież i św. ks. Z. Gorazdowski był synem polskiego narodu. Jego idea ewangelizacji poprzez pomoc najuboższym, jaką urzeczywistniał w swoim życiu i działalności była niezwykle płodna i przynosząca obfite owoce trwające do dziś.

Zbrodniczy pakt jałtański, który oddał stary, polski Lwów wraz ziemiami Galicji Wschodniej Związkowi Radzieckiemu przyczynił się również do tego, że zapomniano o Wielkim Lwowskim Jałmużniku. Pamięć o nim przechowały jego duchowe córki Siostry Józefitki, których był Założycielem.

Kanonizacja św. ks. Z. Goradzowskiego niech stanie się okazją do odkrycie na nowo, przypomnienia postaci i idei ewangelizacji tego wielkiego Kapłana, Patrioty i Działacza.

 

 

dk. dr Jacek Pawłowicz

Żytomierz - Ukraina


 

[1] Zob. VC 35.

[2] Por. ***, Opiekun ubogich, Róże Maryi 1977, nr 5, s. 20 – 21; Zob. także Letycja s., Sługa Boży Ks. Zygmunt Gorazdowski, Święta Rodzina 1990, nr 8/26, s. 1-3.

[3] Por. S. G. Jaworska, Dzieje Zgromadzenia Sióstr św. Józefa w latach 1884 – 1939, Lwów – Kraków 1999, s. 17.

 

„Ksiądz Dziadów”  (tekst po korektach redakcyjnych)   NIEDZIELA, nr 44, 2005 r., s. 13.